wio2011

Posts Tagged ‘ozsk’

Premier Tusk i CIR, Prezes Kaczyński, Przyjaciele i Znajomi

In Aleksander Z. Zioło, Kibicowanie, Koniec PZPN, Odpowiedzialność, OloZiolo, Przystanek Wolność, Wolność, Śląsk on 26 września, 2011 at 11:44 pm

Dzień był niezwykle wymęczający. Podróż PKP do Warszawy i po lekkim spóźnieniu przejazd do Centrum Dialog Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej na ul. Limanowskiej 23. Pojechaliśmy w trójkę: Ja, Filip Gieleciński i Mateusz Wrzosek. Byliśmy na miejscu ok. 14.35 i na miejscu udzieliliśmy kilka krótkich wywiadów dla telewizji ZDF, Filip także udzielił wywiadu reporterom wynajętym przez PO?, Kancelarię Premiera?.

Ponadto udzieliliśmy kilka pomniejszych wypowiedzi i wywiadów . Dziękujemy za wsparcie Telewizji Polskiej, Polskiemu Radiu, Telewizji TVN, Telewizji Polsat. Na miejscu widać było jednak dużą niespójność w działaniach Centrum Informacyjnego Rządu – które przygotowywało spotkanie. Pierwotnie miejscem spotkania miała być Kancelaria Premiera. Centrum Dialog o godz. 12.00 zapewniało, że jeszcze nie ma potwierdzenia spotkania z Premierem.

Następnie pod Centrum podeszli m.in. kibice: Śląska Wrocław, niezwykle aktywny zwolennik Pana Premiera – przedstawiający się jako kibic Legii – ale po krótkiej wymianie zdań z Jackiem Smalcerzem z SKLW i OZSK oraz słynną już Magdą ( z filmu „kibol”) został potrakowany jako agitator polityczny – niewiele mający wspólnego z przedmiotem spotkania. Pojawił się również członek Fundacji Republikańskiej ostatnio współpracującej z OZSK.

Krótko przed 15.00 przybyli przedstawiciele OZSK wraz z dr Krzysztofem Wąsowskim. Okazało się, że przedstawiciele Fundacji Republikańskiej nie ma na „liście”, a także przedstawicieli Koniec PZPN/S.O.S. dla Polskiej Piłki. Pozostawiam takie rozwiązanie CIR bez komentarza…nawiążę tylko do zaproszenia Premiera:

Niech przyjadą przedstawiciele stowarzyszeń i innych grup kibicowskich w Polsce. Niech przyjadą ci, którzy chcą rozwiązać dwa problemy: wasze poczucie, że jesteście gnębieni, i drugi, że gnębiona na stadionach jest większość, która nie chce słuchać przekleństw” – zapowiadał Donald Tusk jeszcze trzy dni temu.

Chwilę później zaczęli pojawiać się oficjele tzn. Minister Sportu – dr Adam Giersz, Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji – gen. Adam Rapacki, a także przedstawiciele policji i urzędów centralnych.

Następnie nadszedł Premier Donald Tusk w towarzystwie Ministra Grasia i Borowców.

Spokojnie poczekaliśmy do końca rozmów – wszystko trwało blisko 2 godziny. Choć już o 16.30 można było się zorientować, że wszystko zmierza do wejścia na żywo premiera ok. 17.00 we wszystkich zaproszonych na konferencję telewizjach. Tak też się stało – Premier wyszedł z Ministrem Grasiem ok. 17.00 i udzielił krótkiego oświadczenia poczym pomknął do samochodu. Zaskakujące było osamotnienie Premiera – stał przy Nim tylko Minister Graś?. Po chwili – już po odjeździe Premiera wyszli przedstawiciele OZSK i udzielili krótkiej wypowiedzi na żywo. Po czym wszyscy rozeszli się w spokoju. Wymieniliśmy kilka uwag z przedstawicielami OZSK i też odjechaliśmy spod Centrum.

Podsumowując – wszystko wyglądało dosyć chaotycznie. Na miejscu okazało się, że Premier zaprasza – a CIR podejmuje dosyć zaskaujące decyzję. Mam nadzieję, że to nie jest kolejna „zabawa” rządzących w dzielenie kibiców na lepszych i gorszych.

Jak wynika z komunikatu OZSK – rozmowy mają być kontynuowane po wyborach i jak według słów OZSK zastrzegł Premier niezależnie od tego czy to On, czy ktoś inny będzie sprawował urząd Premiera z ramienia PO? Te słowa Nas wszystkich będących na miejscu nieco zastanowiły.

„TO PO CO TO SPOTKANIE?” warto zwrócić uwagę na to dziennikarskie pytanie… Proszę zwrócić uwagę, że na konferencji prasowej Premier stał sam…bez swoich ministrów i urzędników.

Panie Premierze nie ma zgody na dzielenie przez urzędników kibiców na lepszych i gorszych. Do zobaczenia.

27.09.2011 10:46 0

Premier Tusk i CIR, Prezes Kaczyński, Przyjaciele i Znajomi

Wczorajszy dzień był niezwykle wymęczający. Podróż PKP do Warszawy i po lekkim spóźnieniu przejazd do Centrum Dialog Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej na ul. Limanowskij 23. Pojechaliśmy w trójkę: Ja, Filip Gieleciński i Mateusz Wrzosek. Byliśmy na miejscu ok. 14.35 i na miejscu udzieliliśmy kilka krótkich wywiadów dla telewizji ZDF, Filip także udzielił wywiadu reporterom wynajętym przez PO?, Kancelarię Premiera?.

Ponadto udzieliliśmy kilka pomniejszych wypowiedzi i wywiadów . Dziękujemy za wsparcie Telewizji Polskiej, Polskiemu Radiu, Telewizji TVN, Telewizji Polsat. Na miejscu widać było jednak dużą niespójność w działaniach Centrum Informacyjnego Rządu – które przygotowywało spotkanie. Pierwotnie miejscem spotkania miała być Kancelaria Premiera. Centrum Dialog o godz. 12.00 zapewniało, że jeszcze nie ma potwierdzenia spotkania z Premierem.

Następnie pod Centrum podeszli m.in. kibice: Śląska Wrocław, niezwykle aktywny zwolennik Pana Premiera – przedstawiający się jako kibic Legii – ale po krótkiej wymianie zdań z Jackiem Smalcerzem z SKLW i OZSK oraz słynną już Magdą ( z filmu „kibol”) został potrakowany jako agitator polityczny – niewiele mający wspólnego z przedmiotem spotkania. Pojawił się również członek Fundacji Republikańskiej ostatnio współpracującej z OZSK.

Krótko przed 15.00 przybyli przedstawiciele OZSK wraz z dr Krzysztofem Wąsowskim. Okazało się, że przedstawiciele Fundacji Republikańskiej nie ma na „liście”, a także przedstawicieli Koniec PZPN/S.O.S. dla Polskiej Piłki. Pozostawiam takie rozwiązanie CIR bez komentarza…nawiążę tylko do zaproszenia Premiera:

Niech przyjadą przedstawiciele stowarzyszeń i innych grup kibicowskich w Polsce. Niech przyjadą ci, którzy chcą rozwiązać dwa problemy: wasze poczucie, że jesteście gnębieni, i drugi, że gnębiona na stadionach jest większość, która nie chce słuchać przekleństw” – zapowiadał Donald Tusk jeszcze trzy dni temu.

Chwilę później zaczęli pojawiać się oficjele tzn. Minister Sportu – dr Adam Giersz, Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji – gen. Adam Rapacki, a także przedstawiciele policji i urzędów centralnych.

Następnie nadszedł Premier Donald Tusk w towarzystwie Ministra Grasia i Borowców.

Spokojnie poczekaliśmy do końca rozmów – wszystko trwało blisko 2 godziny. Choć już o 16.30 można było się zorientować, że wszystko zmierza do wejścia na żywo premiera ok. 17.00 we wszystkich zaproszonych na konferencję telewizjach. Tak też się stało – Premier wyszedł z Ministrem Grasiem ok. 17.00 i udzielił krótkiego oświadczenia poczym pomknął do samochodu. Zaskakujące było osamotnienie Premiera – stał przy Nim tylko Minister Graś?. Po chwili – już po odjeździe Premiera wyszli przedstawiciele OZSK i udzielili krótkiej wypowiedzi na żywo. Po czym wszyscy rozeszli się w spokoju. Wymieniliśmy kilka uwag z przedstawicielami OZSK i też odjechaliśmy spod Centrum.

Podsumowując – wszystko wyglądało dosyć chaotycznie. Na miejscu okazało się, że Premier zaprasza – a CIR podejmuje dosyć zaskaujące decyzję. Mam nadzieję, że to nie jest kolejna „zabawa” rządzących w dzielenie kibiców na lepszych i gorszych.

Jak wynika z komunikatu OZSK – rozmowy mają być kontynuowane po wyborach i jak według słów OZSK zastrzegł Premier niezależnie od tego czy to On, czy ktoś inny będzie sprawował urząd Premiera z ramienia PO? Te słowa Nas wszystkich będących na miejscu nieco zastanowiły.

„TO PO CO TO SPOTKANIE?” warto zwrócić uwagę na to dziennikarskie pytanie… Proszę zwrócić uwagę, że na konferencji prasowej Premier stał sam…bez swoich ministrów i urzędników.

Panie Premierze nie ma zgody na dzielenie przez urzędników kibiców na lepszych i gorszych. Do zobaczenia.

Następne udałem się na spotkanie do Złotych Tarasów gdzie spotkałem się z Prezesem Wasu na Uniwersytecie Warszawskim. Spotkaliśmy tam przyjaciół i znajomych, a także Prezesa Kaczyńskiego.

Trzeba przyznać, że mimo widocznego zmęczenia tryskał energią. Rzucała się jednak obecność wielu współpracowników. Prezes Kaczyńskie na blisko 2 tygodnie przed wyborami nie jest sam. Premier Tusk na konferencji prasowej był osamotniony i też jak było widać ogromnie zmęczony.

Tegoroczne wybory to jak widać będzie walka do ostanich godzin o kązdy głos.

Kibice maszerują już inną drogą. Drogą zmiany polskiej piłki, a nie doraźną polityczną grą.

Zioło pozdrawia Pana Premiera i maszerujeMY na spotkanie z kibicami!

In Aleksander Z. Zioło, Kibicowanie, Koniec PZPN, Odpowiedzialność, OloZiolo, Przystanek Wolność, Solidarność, Wolność, Śląsk on 25 września, 2011 at 11:47 pm